Zakaszlałam kilka razy. Leżałam na ziemi. Wiedzę w ciemności bardzo dobrze, ale na czarno-biało.
Otworzyłam oczy i zobaczyłam przed nami coś strasznego...
Cosmo chyba tego nie widział.
- Aaaaaah! – Krzyknęłam.
- Co się stało? – Zapytał.
- P-patrz przed n-nas... – Zaczęłam drżeć, bo ten zaczął się zbliżać.
Cosmo? PS. Nie kopiujcie zdjęcia bo dołączę takim wilkiem!
Otworzyłam oczy i zobaczyłam przed nami coś strasznego...
Cosmo chyba tego nie widział.
- Aaaaaah! – Krzyknęłam.
- Co się stało? – Zapytał.
- P-patrz przed n-nas... – Zaczęłam drżeć, bo ten zaczął się zbliżać.
Cosmo? PS. Nie kopiujcie zdjęcia bo dołączę takim wilkiem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz