poniedziałek, 25 sierpnia 2014
Od Azazela c.d. Melisy
Zauważyłem Melisę. Powoli podszedłem do niej.
- Hej, Meliso - przywitałem się. - Ładny dzionek.
Kiwnęła twierdząco głową. Zauważyłem, że jej znak zniknął.
- Eee... co zrobiłaś ze znakiem? - spytałem niepewnie.
<Melisa? Wybacz, że tak krótko>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz