piątek, 20 czerwca 2014

od Kleo c.d od Latiki

- Dokładnie księżniczką. Córką Faraona.
- Serio? Wow, fajnie masz! - Latica podekscytowała się moim pochodzeniem.
- Wiesz, wcale nie! Ja miałam być następczynią tronu! Rozumiesz?!
- I?
- Oj, chyba nic nie wiesz o władzy... No cóż, koniec tematu bo się jeszcze pokłócimy.
- Masz rację, ale w resztę spraw watahy wtajemniczy cię Azazel, ok?
- Kt... - Urwałam, bo Latici już nie było. Teraz, musiałam znaleźć tego Azazela. Poszłam więc tam, gdzie mieszka wataha, i zawołałam:
- Azazelu? Gdzie jesteś?!
- Kto mnie wołał?
- Ym.... Ja!
( Azazelu dokończ)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz