poniedziałek, 23 czerwca 2014

od Latiki c.d od Dawn

Dalej miałam mieszane uczucia co do Kate. Ale przytaknęłam Dawn . Dawn musiało naprawdę nieźle zależeć na siostrze skoro broni jej po tym co jej zrobiła. Jak można trujący bluszcz dać siostrez na pobutkę?  Rozumiem rodzeństwo to nie gwarantowane bezpieczeństwo, ale bez przesady. Wiem jak można się nie lubić z rodzeństwem ( przecież mam Azazyla ) ale nie poznałam jeszcze takiego wilka.
Następnego ranka znów się spotkałyśmy z Dawn i Kate.
Postanowiłam dzisiaj jej już tak nie obserwować przecież wiedziałam już o  niej dużo. Może nawet za dużo.


Kate, Dawn?

1 komentarz: