piątek, 6 czerwca 2014

Od Melisy c.d. Willa

Popatrzyłam na wilka. To był przecież Azazel! Podeszłam do niego i powiedziałam:
- Witaj Azazelu. To ja, Melisa i mój kolega Will.
- Cześć. - powiedział Will patrząc na Azazela.
Popatrzyłam na ich oboje i powiedziałam:
- Yyy może poszlibyśmy coś zjeść? Jestem głodna, a wy?
Will po kilku sekundach zrozumienia, że coś powiedziałam, odpowiedział:
- Tak, tak ja też. Może pójdziesz z nami Azazelu?
Popatrzyliśmy się wszyscy jeden na drugiego.

Will, Azazel?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz