- Ym śniły mi się głupoty... nie chciało mi się dalej spać.
Wadera zmęczonymi oczami popatrzyła na mnie po czym zapytała:
- Nowy?
- Tak, chociaż już dobrze znam tą watahę. - wziąłem wdech by ją o coś zapytać: - Umiesz latać?
Samica chyba nie chciała teraz o tym rozmawiać, więc dokończyłem za nią.
- Na pewno. Polatasz ze mną?
Annayia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz