- Nie wiem. - odpowiedziałam przestraszonej alfie.
- No to co? Zaczynamy? - zapytał potwór.
- Ale co? - zapytałyśmy razem.
- Och czekajcie! - powiedział podchodząc do dzwoniącego telefonu.
Popatrzyłam na urządzenie z guzikami. Koło mojego ogona leżała śruba. Pchnęłam obiekt ogonem. Trafiła śruba na właściwy przycisk.i Wypuściłam mnie i Latike.
Latika?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz