Popatrzyłam na nią z dziwnym wyrazem twarzy.
- Przepraszam panią, nie chce przeszkadzać, ale za chwile odbędzie się zebranie wilków.
- I co z tego? - zapytała celując mi w ucho.
- Każdy wilk musi tam być. - odparłam łapiąc strzałę lecącą w moją stronę.
Wadera popatrzyła na mnie z nienawiścią.
- Ta .. przyjdę jak będzie po. - odpowiedziała.
- Jak chcesz.
Aryia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz