środa, 9 lipca 2014

Od Jaśminy c.d. Marilyn`a

Uśmiechnęłam się do basiora.Podeszłam do niego i popatrzyłam na czerwoną czuprynę.
- Em fajny fryz.- powiedziałam.
- Dzięki. - odparł z uśmiechem.
Zaczęliśmy rozmawiać o różnych tematach. Trochę się pośmialiśmy, popatrzyłam na samca.
- Jaśmina, tak masz na imię? - zapytał.
- Tak.
- Chciałabyś...

<Marilyn, dokończysz? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz