- Jak to?! T Ą Melisę?
-Tą.
- Słyszałam, że chciałeś ją zabić!
- A tam, wnerwiłem się, Melisa wyolbrzymia. Tobie bym tego nie zrobił... - powiedział basior i zbliżył się do mnie.
- Nawet nie na to nie licz! - ucięłam i odepchnęłam go. Upadł na trawę i się zaśmiał.
- Ooo, niegrzeczna z ciebie dziewczynka!
- A jak myślisz!?
( Treg, i co dalej?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz